RSS

RSS

piątek, 18 września 2015

Polska w ruinie

Polska nie doświadczyła wybuchu bomby atomowej. Inna siła pogrzebała duchowy i materialny dorobek pokoleń. Neoliberalizm. Skutkami tego "urojenia ekonomistów" są oczywiście: bezrobocie, niszczenie państwa opiekuńczego, wspólnoty. Liberalne elity i przyjazny im elektorat mają ironiczny stosunek do tej katastrofy (https://www.facebook.com/Polska-w-Ruinie-Official-109581179377504/timeline/). Doprawdy, bardzo śmieszne... W takiej własnie atmosferze rodzą się potwory o destruktywnej determinacji, a zarazem ofiary liberalnej głupoty. Taka np.... Godzilla?

Czemu właśnie Godzilla przyszła mi do głowy. Otóż, na okładce Tygodnika Solidarność z 21 sierpnia 2015 (nr 34) pojawił się zniszczony szczyt Pałacu Kultury. W artykule temu poświęconym (s.22-23) czytamy: "Kiedy wywołany jest temat rozbiórki pałacu kultury, natychmiast pojawia się argument o wysokich kosztach takiej operacji. Nietrafiony.- Dajmy ludziom tylko sygnał, a rozbiorą pałac kultury własnoręcznie, tak jak stało się to w przypadku muru berlińskiego". No jakże to tak bez umowy o pracę? Za darmo? Toż to wyzysk! Wtedy też przypomniała mi się okładka płyty zespołu Dezerter "Decydujące starcie" na której Godzilla wyrywa szczyt Pałacu Kultury.

Prawi i Sprawiedliwi od dawna chcą się pozbyć Pałacu Kultury. Artysta kabaretowy, Jan Pietrzak związany z tym obozem chciałby nawet na to miejsce postawić nową wizytówkę Warszawy... Łuk Triumfalny Bitwy Warszawskiej 1920. Skoro Polska w ruinie - trzeba budować Łuki Triumfalne.

Czas na diagnozę. Powszechne niezadowolenie rodzi bunt, który nie zawsze bywa racjonalny. Taka Godzilla to zjawisko niezręczne, ale nie poskromimy jej dopóki nie zrozumiemy, Wszelki atak może takiego potwora tylko umocnić. A ten potwór to produkt produkt historii. PIS czy bardziej szowinistyczne środowiska cierpią resentyment z racji nie rozliczenia PRL-u tak jakby sobie panowie dekomunizatorzy życzyli. Antykomunistyczna narracja popularność swą zawdzięcza temu, że ludzie związani z PZPR-owskim aparatem ukształtowali liberalną rzeczywistość i do dziś mają duże wpływy w polityce, gospodarce (chociażby niesławny Leszek Balcerowicz). To lata krzywd i brak sprawiedliwości społecznej stworzyły ową Godzillę. To Ona daje nadzieję na przywrócenie tego co ludziom zabrano: wspólnoty, państwa, moralności, sprawiedliwości i nade wszystko godności. Czy jesteśmy na Nią skazani?

CKR


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz